Wieskirche

Zrobiłam sobie wycieczkę rowerową po wioskach, polach i lasach na północ od Freising. Tak blisko, a to zupełnie inny świat: owce, konie, rolnicy pracujący na polach.

W drodze powrotnej zahaczyłam o kościółek pielgrzymkowy Wieskirche. Bardzo go lubię, ma taka swoja specyficzną atmosferę. Kiedys mieszkali tu augustianie (eremici), dzisiaj na stałe mieszka tu już tylko emerytowany biskup Freising.

Jest tu czczony cudowny obraz Pana Jezusa ubiczowanego

Na ścianach dziesiątki obrazków wotywnych, niektóre bardzo stare, z okresu baroku

W gablotach wykonane z wosku części ciała, które zostały cudownie uzdrowione

Skarbonka na ofiarę dla biednych

Ten kościół to kolejny dowód na to, że we Freising jest wszystko. To po prostu pępek świata.