Alte Pinakothek

czyli Stara Pinakoteka w Monachium. Przypomniała mi się niedawno i zapragnęłam znowu iść, bo już bardzo dawno nie byłam. A jest co tam oglądać, bo wszystkie wielkie nazwiska mozna spotkać. (Rembrant, Rubens, Cezane, Breugl, Bosch, Turner, Picasso, Dürer, El Greco, Monet, itd….nawet da Vinci!). W zeszłym roku zwiedzałam galerie sztuki w Paryżu, Madrycie i Florencji i musze przyznać, że monachijska pinakoteka chociaż nie za duża, to jednak nie odstaje poziomem. Co też ważne: nie ma tez az takich tłumów i bilety ogólnie tanie, a w niedzielę prawie za darmo (symboliczne 1€).





No i najważniejszy obraz dla nas, ukradziony z katedry z Freising Rubens (u nas teraz wisi kopia)





Leonardo da Vinci:

















Im dłużej się człowiek przypatruje, tym dziwniejsze rzeczy odkrywa:










A po drugiej stronie ulicy jest TUM. Weszliśmy na chwile, przypomniałam sobie stare czasy :)
